Miała być Sobótka
-
DST
76.00km
-
Czas
02:40
-
VAVG
28.50km/h
-
Sprzęt Poloton Super Lite
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 września 2012 | dodano: 09.09.2012
Dziś wraz z Husarią wyruszyłem w stronę Sobótki, początek spoko, trzymam się czuba daje zmianę, jest ok. Nagle trońke za Skałką zaczęło mi śniadanie podchodzić, jakieś 2-3 min później wylądowałem w krzakach blee i po śniadaniu. Próbowałem dojść grupę, ale sam nie miałem szans. Dogoniłem starszego pana i tak razem dociągnęliśmy do rozjazdu Oława Środa Śląska tam się pożegnaliśmy. Ruszyłem na Środę. Po drodze doszedł mnie kolejny kolaż. Ubrany w barwy Harfy (nawet skarpetki) na zmianach dojechaliśmy do Środy Śl. Tam podziękowałem za wspólną jazdę i pognałem do Wrocka. Przejeżdżając przez Leśnicę przypomniałem sobie o pokazie starych rowerów. Pojeździłem na starodawnych bicyklach, pograłem w Petankę i zawinąłem się na chatę.