siłka-praca-wspinaczka
-
DST
87.00km
-
Czas
05:57
-
VAVG
14.62km/h
-
Sprzęt Alpina
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce sledy 1x50kg 1x100kg 1x140kg 1x150kg 1x155kg, oficery 1x5, smocza flaga na przemienna 2x13
W pracy, nudy, nudy i jeszcze raz nudy, gdyby nie kurs na lotnisko to chyba był się zamęczył z nic nie robienia. 6 kursów.
Ściana baldy piramida zstępująco wstępująca 8-6-4-2-2-4-6-8 ruchowe.
Wracając do domu napotkałem tłumy przy bublu miejskim jak obserwowali pokaz iluminacji. Ja oczywiście mając Phila Collinsa w słuchawkach olałem całą sprawę i pojechałem do domciu.
siłka-praca-wspinaczka
-
DST
90.00km
-
Czas
05:47
-
VAVG
15.56km/h
-
Sprzęt Alpina
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce klata z plecami w super seriach, system jednostajny 10-1, 3 ćwiczenia łączone. Smocza flaga naprzemienna 2x13
W pracy spokój, cisza jak makiem zasiał kilka średnich kursików, wszystko bez pośpiechu pełen czil. 8 kursów.
Na ścianie katowałem nowo nakręcone przystawki, zmęczyłem 4.
siłka-praca
-
DST
88.00km
-
Czas
05:45
-
VAVG
15.30km/h
-
Sprzęt Alpina
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce nogi, przysiady na bosu sztanga (40kg) z tyłu 4x10; sztanga z przodu 4x10. Wykroki z kettlbells (2x12kg) 4x20. Czworo głowy uda na maszynie 4x10 (65kg). Dwugłowy uda na maszynie 4x10 (80kg). Łydki 3xdo bólu (105kg) 1xdo bólu (115kg). Oficery 1x5, smocza flaga na przemienna 2x13.
W pracy na początku nudy, z godzinę spałem na kanapie, potem 2 kursy i na bazę, 1 kurs i na bazę. Pod koniec dnia trochę się rozkręciło, ale cudów nie było.
9 kursów.
Wałem i przez las Mokrzański
-
DST
48.00km
-
Teren
28.00km
-
Czas
02:22
-
VAVG
20.28km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem dzisiaj coś pojeździć na soszce, niestety życie jak zwykle zweryfikowało moje plany i czas znalazłem dopiero chwilkę po godzinie 17. Wziąłem więc Ginnera i hejka w stronę Janówka. Tam skręciłem na wał przeciw powodziowy i tak mijając po drodze Elektrownie Wodną Wały Śląskie 
dotarłem do przeprawy promowej, którą można się dostać do Brzegu Dolnego
Stamtąd me oko przykuły 2 żurawie, po dotarciu do nich okazało się że budowany jest w tym miejscu most
Później zacząłem kierować się do domu przez Wilkostów, Brzezinkę Średzką, Brzezinę a na końcu przez las Mokrzański dotarłem do Marszowic a stamtąd do domciu.
wspinaczka i grill
-
DST
66.00km
-
Czas
02:24
-
VAVG
27.50km/h
-
Sprzęt Alpina
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pierwszy test Alpiny, wypadło pozytywnie. Ściana baldy męczyłem ogólnie 3 przystawki w obwodzie co 3 min podejście 18 wspinów.
Grillik na Zakrzowie z Olimpową brygadą, jak zawsze było śmiesznie.
siłka-praca
-
DST
107.00km
-
Czas
05:43
-
VAVG
18.72km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
siłka, barki, rwanie 3x6(30kg) 2x4(40kg)3x1(50kg) podrzut 4x3(60kg) wyrzut 6x7(50kg) przekładki 4x10(30kg), smocza flaga naprzemienna 2x13.
W pracy walka po obrzeżach krzyki-centrum, kozanów-centrum, lotnisko-centrum i na odwrót :( mocny wiatr i palące słoneczko, kompletny brak sił. 11 kursów
Praca
-
DST
88.00km
-
Czas
05:57
-
VAVG
14.79km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień zaczął się od ustalenia terminu egzaminu wstępnego do Policji, dlatego też na podwale jechałem autem z rowerem w bagażniku. Pracę rozpocząłem dopiero po 11:30. Kursów może dużo nie zrobiłem ale jeżdżenie po obrzeżach przy dziś czasem porywistym wietrze, wyciągnęło ze mnie sporo energii. 11 kursów
siłka-praca-wspinaczka
-
DST
93.00km
-
Czas
06:12
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce sledy 1x50kg 1x100kg 1x130kg 1x145kg 1x150kg, smocza flaga na przemienna 2x13
W pracy spokojnie, tyle że ani razu nie robiłem pustych przebiegów. 8 kursów
Na ścianie baldy, razem ze znajomkami układaliśmy nowe przystawki kilka wyszło naprawdę mocnych.
siłka-praca-awaria
-
DST
63.00km
-
Czas
03:42
-
VAVG
17.03km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce klata z plecami w super seriach, system jednostajny 10-1, 3 ćwiczenia łączone. Smocza flaga naprzemienna 2x13
W pracy zaczęło się spokojnie, walnąłem 3 dłuższe kursiki wszystko git, następnie jadę po ekspresik za Czekoladową i nagle psssssssss, musiałem się wpakować w coś bardzo ostrego przecięło mi ogumienie tak mocno że przez oponę mogłem kciuk przecisnąć :( jakoś się połatałem i udało się dojechać do domu.
siłka-praca
-
DST
123.00km
-
Czas
09:06
-
VAVG
13.52km/h
-
Sprzęt Ginner
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na siłce nogi, przysiady na bosu sztanga (40kg) z tyłu 4x10; sztanga z przodu 4x10. Wykroki z kettlbells (2x12kg) 4x20. Czworo głowy uda na maszynie 4x10 (65kg). Dwugłowy uda na maszynie 4x10 (80kg). Łydki 4xdo bólu (105kg). Oficery 2x3, rolka 2x12.
W pracy jak zawsze w moim przypadku sporo longów, wylądowałem nawet na Swojczycach. 10 kursów
